Uwielbiam czekoladę i ciasta czekoladowe. Bardzo. A odkąd dowiedziałam
się, że cząstka gorzkiej czekolady dziennie pojawia się w wielu dietach
odchudzających, lubię ją jeszcze bardziej. Z kilku powodów. Po pierwsze, za jej
niebiański smak i to trudne do opisania uczucie błogości, kiedy rozpływa się w
ustach. Po drugie za to, że poprawia nastrój.
Udowodniono bowiem, że czekolada zawiera endorfiny (również
fenyloetyloaminę, która może wprowadzić w stan euforii – brzmi obiecująco,
prawda?), wpływające na pracę mózgu i poprawiające nastrój.
To uwielbienie czekolady (pasja dość powszechna, choć, uwierzcie mi, znam
osoby, które czekolady nie cierpią) i zamiłowanie do pieczenia sprawia, że
wypróbowuję każdy przepis z kakao lub czekoladą w liście składników. I tak
pewnego dnia natknęłam się na ten przepis – ciasto czekoladowe bez jajek i
masła. Czy to w ogóle może się udać? Okazuje się, że może. I jest przepyszne!
15 minut pracy, 45 minut pieczenia, 10 składników. Tylko tyle i aż tyle. Bo
ciasto nie tylko się udaje, ale i smakuje wyśmienicie. Przepis absolutnie wart
zapamiętania.
Nie wierzycie? Sprawdźcie! ;)
SKŁADNIKI:
1,5 szklanki mąki
4 łyżki kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
ok. 1 szklanki cukru
szczypta soli
1 szklanka wody
ekstrakt z wanilii
5 łyżek oleju roślinnego (słonecznikowego lub
rzepakowego)
1 łyżeczka octu winnego
POLEWA:
100 g cukru pudru
50 ml wody
2 łyżki kakao
Przepis krok po kroku:
1. Do miski przesiać mąkę,
kakao, cukier, sodę oczyszczoną i sól.
2. Do suchych składników dodać olej,
kilka kropel ekstraktu z wanilii, ocet i letnią wodę. Całość dokładnie
wymieszać, do połączenia się składników.
3. Ciasto przelać do tortownicy
o średnicy 18 cm i piec w temperaturze 160 st. C przez ok. 45 minut (lub do
suchego patyczka).
4. Przygotować polewę. Wszystkie
składniki polewy zagotować w rondelku, cały czas mieszając. Od momentu
zagotowania, gotować na małym ogniu przez kolejne 4 minuty. Po tym czasie
rondelek zdjąć z kuchenki i zostawić do przestygnięcia (od czasu do czasu
mieszając).
5. Letnią polewą polać ciasto
czekoladowe.
Jeeejku przepis banalny a zje te ciacho kazdy nawet weganin :) dzieki za fajny przepis :)
OdpowiedzUsuńObserwuje! :* Zapraszam do mnie :) jeżeli mój blog spodoba Ci siętak jak Twój podoba się mnie to zaobserwuj :)
spróbuję upiec :-)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńPrzy okazji dziękuję za odwiedziny i komentarz :)