niedziela, 23 sierpnia 2015

Plan your outfits for the week



Założę się, że mniej więcej domyślacie się tego, co będziecie robiły w ciągu najbliższego tygodnia. Zapewne wiecie, czy czekają Was długie godziny spędzone za biurkiem, spotkania ze znajomymi, wypad do kina, na zakupy czy kilkudniowy wyjazd. Żeby móc w pełni cieszyć się tym czasem i nie zaprzątać sobie głowy ubraniami, warto zaplanować wszystkie stylizacje z tygodniowym wyprzedzeniem. Problem „nie wiem, w co się ubrać” nie jest przecież wcale takie banalny. Dobieranie strojów i dodatków wymaga czasu i skupienia. A o te trudno przecież o poranku. Szczególnie jeśli szafa pęka w szwach...



Ja wypracowałam u siebie taki oto system: w niedzielę wieczorem siadam z papierowym notatnikiem i ołówkiem, analizuję plan nadchodzącego tygodnia i na kartce papieru tworzę siedem stylizacji. Inspiracji szukam wszędzie: na ulicy, w Internecie, w modowych magazynach, w głowie. Całość nie zajmuje mi więcej niż 15-20 minut, a dzięki temu o poranku na spokojnie i bez stresu mogę delektować się filiżanką kawy – gotowe ubrania czekają tylko, żeby je włożyć.



Spróbujcie, a przekonacie się, że warto, obiecuję!



Oto mój (bardzo) przykładowy tydzień.





Poniedziałek w pracy 
 
summer outfit




Uwielbiam pastele, szczególnie latem, a połączenie beżu i delikatnej mięty należy do moich ulubionych. W pracy należy wyglądać elegancko, ale również czuć się wygodnie. W końcu spędzamy w niej co najmniej 1/3 doby. Elegancka koszula z wiskozy (idealna alternatywa dla jedwabiu, jeśli nie jesteście fankami ręcznego prania) i wygodne rurki zdadzą egzamin na „5” z plusem.

NIEZBĘDNIK: skórzane dodatki, np. pasek, dodadzą klasy nawet najprostszym stylizacjom.






Wtorek z przyjaciółką 



Nieważne, czy będą to zwykłe pogaduszki przy kawie czy spokojna rozmowa przy lampce szampana. Chodzi o to, żeby czuć się swobodnie. Chociaż… odrobina elegancji jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziła.  

NIEZBĘDNIK: zegarek, żeby nie stracić całkowicie poczucia czasu.






Środa na konferencji 

summer outfit



Wygodnie i elegancko – te dwa określenia pasują chyba do większości moich stylizacji. Dlatego i w tej sytuacji obędzie się bez niespodzianek. Uzgodniłyśmy to już wcześniej: w pracy ma być i wygodnie, i elegancko, prawda? 

NIEZBĘDNIK: duża kopertówka – doda Wam profesjonalizmu i pomieści wszystkie notatki.






Czwartek na zakupach 



Zakupy (albo trendoznawcza przechadzka po sklepach) to bardzo przyjemny sposób spędzania wolnego czasu. Ja lubię czuć się wtedy wygodnie. Nie musząc poprawiać co chwilę opadających spodni czy przekręcającej się spódnicy, mogę skupić się na oglądaniu (i czasem kupowaniu) ubrań, butów i torebek.

NIEZBĘDNIK: wygodne buty to podstawa!






Piątek na randce 

summer outfit


Na taką okazję warto ubrać się wyjątkowo, ale nie wystroić. My powinnyśmy wyglądać na zadbane, a nasz strój na wybór przemyślany i świadomy. Całość natomiast powinna prezentować się niewymuszenie, jakby fryzura, makijaż i, oczywiście, stylizacja nie nastręczyły nam żadnych problemów i nie wiązały się z większym wysiłkiem. A to jest dopiero sztuka!

NIEZBĘDNIK: zmysłowa bielizna, może się przydać ;)  






Sobota na imprezie 

summer outfit



Tutaj warto zaszaleć. To czas na bardziej strojne ubrania, odważniejsze dodatki. Ja uwielbiam spódnice: tulipanowe lub z zakładkami. Na co dzień świetnie sprawdzają się z koszulami i bluzkami z wiskozy. W sobotni wieczór „podrasowuję” je gorsetem lub dopasowaną bluzką-tubą i dodatkami z wykończeniami w kolorze złota lub srebra.

NIEZBĘDNIK: biżuteria – postawcie na duży zegarek, koczyki lub pierścionek, idealnie dopełnią Wasz imprezowy look. 






Niedziela nad morzem 

summer outfit


Leniwy dzień na plaży z książką w ręce i okularami przeciwsłonecznymi na nosie to najlepszy sposób na to, by zrelaksować się po wyczerpującym tygodniu i zebrać siły na kolejne dni. Mam to szczęście, że mieszkam w miejscu, które od morza dzieli niecałe 30 kilometrów, dlatego niedziela na plaży jest moim stałym rytuałem. Mniej więcej od maja do października. Na tę okazję wybieram zwykle coś wygodnego i nieskomplikowanego. W końcu i tak większość czasu spędzę w bikini.

NIEZBĘDNIK: duża torba, która pomieści ręcznik, książkę, mleczko do opalania, okulary przeciwsłoneczne, butelkę wody mineralnej…


1 komentarz: