wtorek, 14 kwietnia 2015

Scent of a woman. What tells about you your perfume



Perfumy są jak język. Poprzez zapachy komunikujemy światu cechy naszej osobowości, pozycję społeczną, nastawienie do życia czy aktualne samopoczucie. Tysiące olejków zapachowych i niekończące się możliwości ich mieszania stworzyły oryginalny słownik komunikatów, które możemy wysyłać otoczeniu. Zbliżająca się wiosna sprawia, że chcesz poczuć się lekko i świeżo? Pragniesz dodać sobie pewności siebie podczas biznesowego spotkania? Spokojnie. Wystarczy wybrać perfumy z jednej z wielu zapachowych kategorii.


KWIATOWE – popularna grupa zapachów, szczególnie lubiana przez kobiety. Kompozycje różane, konwaliowe, jaśminowe czy fiołkowe wybierają głównie panie, które spośród bukietu pachnących róż i butelki drogiego wina wybiorą zawsze to pierwsze.
Do wypróbowania: Marc Jacobs, Daisy, 50 ml, 269 zł, Douglas.



OWOCOWE – lekkie i orzeźwiające, najpowszechniejsze i najchętniej kupowane damskie perfumy. Powstają na bazie zapachów cytrusowych, głównie cytryny, limonki i pomarańczy. Obok większości zapachów sportowych, stanowią także główny składnik perfum unisex. Strzał w „10” dla fanek letnich poranków i amatorek słodyczy włoskiego limoncello.
Do odkrycia: Versace, Yellow Diamond, 30 ml, 219 zł, Douglas. 


DRZEWNE – bazę zapachów współtworzących tę kategorię stanowi nie tylko drewno cedru czy sandałowca, ale także paczula i azjatycka trawa wetiwer. Do niedawna najpopularniejsza kategoria zapachów męskich, dziś podbija również serca niezależnych i pewnych siebie bizneswoman – uwielbiających jesień i Martini z oliwką.
Do przetestowania: DKNY, MyNy, 30 ml, 185 zł, Douglas. 


ORIENTALNE – przywodzą na myśl (i słusznie!) Baśnie tysiąca i jednej nocy, głębokie kolory i orientalne przyprawy. Zmysłowe, ciepłe, egzotyczne, zimą rozgrzewają niczym gorąca herbata czy ciepły koc. Wyjątkową trwałość zawdzięczają zarówno nutom waniliowym, cynamonowym i drzewno-żywicznym, jak i zapachom zwierzęcym (piżmowi i ambrze). 
Ciekawy zapach: Dolce&Gabbana, The One, 30 ml, 269 zł, Douglas.  


SZYPROWE – od 1917 roku tworzone z mchu dębowego, paczuli, cytrusów i jaśminu kreują specyficzną kompozycję drzewno-owocową. Stanowią dość swobodną interpretację zapachów Cypru – stąd też ich nazwa (Chypr – fr.). Eleganckie i klasyczne, wybierane głównie przez kobiety silne i stanowcze.
Warte uwagi: Ann Gerard, Perle de Mousse, 60 ml, 165 euro, sklep internetowy. 


PAPROCIOWE – podobnie jak w przypadku zapachów drzewnych, te paprociowe zdominowane są przez grupę perfum męskich, choć na rynku dostępny jest również szereg flakonów, tworzonych z myślą o kobiecej szyi i nadgarstkach. Zapachy paprociowe, wyraźne i pieprzne, powstają na bazie ekstraktów z lawendy, paczuli i ziół: rozmarynu, tymianku, bazylii, geranium i kolendry.
Do odkrycia: Hermes, Elixir des Merveilles, 50 ml, 439 zł, Sephora.



TYTONIOWO-SKÓRZANE – ciepłe, korzenne, o wyraźnym aromacie zwierzęcym. Jeśli nie brzmi to dla Was zachęcająco – nic dziwnego – powstają na bazie skóry i tytoniu i z uwagi na to, że podobają się niewielu, tworzą grupę tzw. perfum niszowych.
Z ciekawości: Tom Ford, Sahara Noir, 50 ml, 525 zł, Douglas.


ALDEHYDOWE – kategoria perfum chronologicznie najmłodsza, ale (za sprawą Coco Chanel) wyjątkowo popularna. Zapachy powstają w wyniku syntez aldehydów , czyli grupy związków organicznych. Najbardziej znanym przedstawicielem tej kategorii, jak i jednym z najchętniej kupowanych flakonów, jest słynne Chanel no. 5 – ikona stylu i elegancji.
By poczuć się jak Marilyn Monroe: Chanel no. 5



 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz